Nieczęsto idąc do sklepu trafiam na tak duże i dojrzałe figi, które są pachnące i słodkie. Od razu zaczęłam się zastanawiać, jakby je sporzytkować. Przez myśl przeszło mi mnóstwo pomysłów przez słodkie po słone i pomyślałam, że tym razem zrobie quiche, bo ile możn jeść słodkiego ;).
Wyszła naprawdę pyszna, słodki smak owoców przeplata się ze słonym smakiem szynki i sera. Idealna na kolację, czy lunch. Polecam!:)
Składniki:
na ciasto
250 g mąki
150 g miękkiego masła
1 jajko
łyżeczka posiekanego, świeżego tymianku lub suszonego
1/2 łyżeczki soli
na farsz
2 figi
ser typu camembert lub kozi, co kto lubi
serek śmietankowy- ja użyłam takiego w kostkach, ale można nałożyć łyżeczką
2 jajka
250 ml śmietany 30%
3-4 plastry szynki parmeńskiej lub szwardzwaldzkiej
świeży tymianek
sól i pieprz
masło do posmarowania formy
W misce łączymy mąkę i masło, dodajemy jajko i sól. Wyrabiamy na jednolitą masę do momentu, aż zacznie odchodzić nam od rąk. Formujemy w kulę i odstawiamy do lodówki na 30 minut.
Formę smarujemy masłem. Schłodzone ciasto albo wałkujemy i za pomocą wałka nakładamy do formy, albo kroimy na kawałki i układamy na blaszce równomiernie rozprowadzając je ręką tak, by pokryć całą formę. Na spód kładziemy pokrojony ser camembert i serek śmietankowy- można go nakładać łyżeczką równomiernie w kilku miejscach, pokrojoną szynkę i posypujemy tymiankiem. Jajko rozkłócamy ze śmietaną, dodajemy sól i pieprz. Wylewamy do formy. Na wierzchu układamy pokrojone w plastry figi i delikatnie je wciskamy. Pieczemy w 180 stopniach przez około 30 minut- sprawdzamy patyczkiem, czy masa się ścieła.
Smacznego!!!!!
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz